Przygotowanie pracy konkursowej zabrało nam bardzo dużo czasu, samą suknię szyliśmy ponad tydzień, do tego musiałem wykonać odlew twarzy modelki, wklejkę i sztuczną łysinę.
Następnie zorganizowałem profesjonalne studio fotograficzne u siebie w domu by wysłać zdjęcia zgłoszeniowe na konkurs.
Podczas samego konkursu nie obyło się bez przeszkód, zapchał się pistolet do aerografu. Oczywiście nie zabrałem zapasowego pistoletu i przez pierwszą godzinę (jaką miałem na doklejenie sztucznej łysiny i pomalowanie całego ciała bez twarzy) walczyłem z pistoletem. Ostatecznie po upływie tego czasu musieliśmy wyjść na scenę i dokończyć charakteryzacje. Musiałem tak na prawdę zrobić ją całą od zera w 1,5h, więc nie tracąc czasu zakupiliśmy na targach nowy pistolet i błyskawicznie zabrałem się do pracy. Przez wszystkie niedogodności wklejka została przyklejona "jak leciało" bez wygubiania granic, bo na czymś trzeba było zaoszczędzić czas. Udało się jednak wykonać pełną charakteryzację i gdy wybiła godzina zero byliśmy gotowi na prezentację.
Było jednak warto znieść to wszystko bo ostatecznie zdobyliśmy pierwsze miejsce w kategorii Art Maska.
Szczególne podziękowania dla naszej modelki Pauli Szewczyk i właściciela sklepu Kryolan, który pomagał przy walce z zepsutym aerografem.
Brawo :)
OdpowiedzUsuń